Jak często zdarza Ci się nieużywać kierunkowskazów?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • karolca
    Rider
    • 2009
    • 431

    #26
    westwi78, nie znam inne definicji.. nawet wyprzedzając rowerzystę manewr ten traktowany przez instruktorów nauki jazdy jest jako "zmiana pasa", więc wracając na swój [skorygowany] pas ruchu nalezy to zasygnalizować (oberwało mi się za to wieeeele razy, hihi)



    LANEK

    Komentarz

    • westwi78
      RS
      • 2008
      • 2940

      #27
      No właśnie dlatego pytam szkode o co kaman :diabelski_usmiech

      Komentarz

      • karolca
        Rider
        • 2009
        • 431

        #28
        westwi78, szkoda się zakręcił :szeroki_usmiech



        LANEK

        Komentarz

        • westwi78
          RS
          • 2008
          • 2940

          #29
          westwi78, szkoda się zakręcił :szeroki_usmiech
          cóż, najlepszym się zdarza...
          a co dopiero przeciętnym

          Komentarz

          • karolca
            Rider
            • 2009
            • 431

            #30
            hmm... chyba, że analizuje sprawę kierunkowskazu na rondzie :shock:

            szkoda, wybacz :lol:



            LANEK

            Komentarz

            • Hunter
              RS
              S_OCP Member
              • 2007
              • 1655

              #31
              staram się zawsze używać, czasami się łapię na tym, że nawet na terenie posesji u kogoś z rodziny, mi się zdarza kierunek włączyć :lol: Jednak chyba lepiej jeden kierunek więcej włączyć niż o jeden za mało :wink: W U.K. z kierunkami w mniejszych miastach nie są za pan brat A w PL faktycznie, duża część wypasionych fur, a może bardziej ich właścicieli - nie używa kierunków do sygnalizacji swoich manewrów na drodze Może trzeba im specjalny moduł zamontować w aucie o połączeniu telepatycznym z takim kierownikiem
              ...nie ma to jak Octavia :drive:
              >>> STOP PIJANYM KIEROWCOM!!! <<<

              Komentarz

              • szkoda
                RS
                S_OCP Member
                • 2005
                • 22543

                #32
                co Wy pieprzycie :szeroki_usmiech

                Zamieszczone przez karolca
                Tak mnie uczyli na kursie (jakieś 4 lata temu).
                moja droga, prawko zdawałem w zeszłym roku, jestem na świeżo :szeroki_usmiech :lol:

                jak znajdę to Wam podrzuce, ale szczerze mówiąc nie chce mi się, dam se 10 minut na szukanie.
                saport techniczny baj DGW
                była BKD+DSG '05 120kkm
                była BXE '08 190kkm
                no i nie ma :-)

                Komentarz

                • Coke
                  Elegance
                  • 2010
                  • 771
                  • Octavia II (1Z3)
                  • AUM 1.8 20VT 150 KM
                  • BWA 2.0 TSI RS 200 KM

                  #33
                  w ankiecie brakuje używam zawsze chyba że kompletnie nie ma takiej potrzeby ;P

                  ale generalnie wolę być widoczny
                  Skoda Octavia I 1.8T 20V 209 KM & 329 Nm 2007r by TuneUp Gdańsk

                  Komentarz

                  • winni77
                    RS
                    • 2009
                    • 2183
                    • Octavia II combi (1Z5)
                    • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                    #34
                    Przyznać się kto zaznaczył nigdy nie używam? :twisted:

                    [ Dodano: Wto 31 Sie, 10 06:26 ]
                    Zamieszczone przez szkoda
                    co Wy pieprzycie :szeroki_usmiech

                    Zamieszczone przez karolca
                    Tak mnie uczyli na kursie (jakieś 4 lata temu).
                    moja droga, prawko zdawałem w zeszłym roku, jestem na świeżo :szeroki_usmiech :lol:

                    jak znajdę to Wam podrzuce, ale szczerze mówiąc nie chce mi się, dam se 10 minut na szukanie.
                    Przejrzałem pobieżnie PORD i nic nie znalazłem na temat zwolnienia z obowiązku sygnalizowania przy powracaniu na swój pas przy kończeniu manewru wyprzedzania. Ale podobno w UK nie trzeba tego sygnalizować.
                    Mój "Batmobil"

                    Komentarz

                    • Sev
                      L&K
                      • 2007
                      • 1295

                      #35
                      Nie jesteśmy w UK tylko w PL, jeżeli chodzi o wyprzedzanie to nie w tym rzecz że zmieniamy pas i trzeba to sygnalizować ale wyprzedzamy i ten manewr należy sygnalizować a po zakończeniu wyprzedzania, przy wracaniu na właściwy pas ruchu zgodnie z PoRD.

                      Zamieszczone przez szkoda
                      ale ma znaczenie w przypadku drogi o 2 pasach w jednym kierunku -> tutaj przepisy nie każą sygnalizowania powrotu na "swój" pas, chyba, że coś się zmieniło.
                      5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
                      Mam wrażenie że każdy interpretuje jak mu pasuje a przepisy są jasne.
                      6Y20VT codename FiA - v.1.5 - 213KM/339Nm
                      Polecam NETCAR.PL - Opony i Felgi, VAGSerwis.pl

                      Komentarz

                      • szkoda
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2005
                        • 22543

                        #36
                        tacy jesteście dziwni jakby całe Wasze życie toczyło się wg. jakichś przepisów

                        chyba oczywistą, rzeczą jest, że nie pisałbym o jakichś swoich wymysłach tylko musiałem gdzieś coś takiego wyczytać, zresztą nie musiałem wyczytać tego w pordzie czy innym srordzie, bo oprócz przepisów jest jeszcze coś takiego co trudno nazwać, ale dobrze jak to się czuję na drodze
                        a może to była jakaś interpretacja konkretnego zachowania na drodze, nie wiem, nie pamiętam, wiem tylko, że mi to utkwiło, tak samo jak tego, że na jezdni połączonej z torowiskiem, jak tramwaj stoi na przystanku nie trzeba stać jak osioł aż zamknie drzwi, tylko spokojnie jechać jak już wszyscy wsiądą i wysiądą, co na ulicy, którą codziennie jeżdżę bardzo usprawniło by ruch, a tak niestety jest 2x większy korek.

                        w każdym razie kierunkowskazów używać trzeba do sygnalizowania zamiaru i ja akurat należę do tych, którzy mają tendencję do używania ich nawet na podwórku
                        natomiast też jestem pewien, że jak śmignę kogoś na dwupasmówce (czy tam pasówce) i nie włączę kierunkowskazu wracając na swój pas (czy tam pasmo ) 300m przed wyprzedzanym to żaden policjant mnie nie ukarze
                        nie widzę w tym zresztą nic złego i to już jest moja interpretacja jak najbardziej

                        a jak znajdę to co czytałem to podrzucę ale nie sądzę żebym szukał, zresztą to pewnie rzeczywiście nie był PRZEPIS więc nie pogadamy
                        saport techniczny baj DGW
                        była BKD+DSG '05 120kkm
                        była BXE '08 190kkm
                        no i nie ma :-)

                        Komentarz

                        • westwi78
                          RS
                          • 2008
                          • 2940

                          #37
                          Zamieszczone przez szkoda
                          300m przed wyprzedzanym to żaden policjant mnie nie ukarze
                          zawsze może pouczyć
                          Ale kierunkowskazy mają też drugi aspekt - trzeba pilnować, czy się wyłączyły. Ileż to razy jechałem za kimś kto miał ciągle włączony np. lewy kierunek. I wyczuj o co gościowi chodzi. I dlatego mocno się zastanawiam obserwuje jak mam wyjechać przed takim niby-skręcającym na skrzyżowanie.

                          Komentarz

                          • szkoda
                            RS
                            S_OCP Member
                            • 2005
                            • 22543

                            #38
                            Zamieszczone przez westwi78
                            zawsze może pouczyć
                            :twisted:

                            Zamieszczone przez westwi78
                            Ale kierunkowskazy mają też drugi aspekt - trzeba pilnować, czy się wyłączyły. Ileż to razy jechałem za kimś kto miał ciągle włączony np. lewy kierunek. I wyczuj o co gościowi chodzi. I dlatego mocno się zastanawiam obserwuje jak mam wyjechać przed takim niby-skręcającym na skrzyżowanie.
                            a stop?
                            masakra :?
                            saport techniczny baj DGW
                            była BKD+DSG '05 120kkm
                            była BXE '08 190kkm
                            no i nie ma :-)

                            Komentarz

                            • Jac_ek
                              RS
                              • 2009
                              • 1733

                              #39
                              mi to zabrakło jeszcze jednej odpowiedzi - jak widzę w lusterku że za mną nikt nie jedzie i zmieniam pas z lewego np na środkowy itp to nie migam no bo komu migać jak nikogo ta zmiana nie dotyczy
                              - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

                              Komentarz

                              • westwi78
                                RS
                                • 2008
                                • 2940

                                #40
                                Zamieszczone przez Jac_ek
                                mi to zabrakło jeszcze jednej odpowiedzi - jak widzę w lusterku że za mną nikt nie jedzie i zmieniam pas z lewego np na środkowy itp to nie migam no bo komu migać jak nikogo ta zmiana nie dotyczy
                                to że kogoś nie widzisz, nie znaczy że go tam nie ma (z tyłu, z przodu, boku, martwych strefach lusterek).

                                Komentarz

                                • szkoda
                                  RS
                                  S_OCP Member
                                  • 2005
                                  • 22543

                                  #41
                                  Zamieszczone przez westwi78
                                  to że kogoś nie widzisz, nie znaczy że go tam nie ma (z tyłu, z przodu, boku, martwych strefach lusterek).
                                  dobre :!:
                                  saport techniczny baj DGW
                                  była BKD+DSG '05 120kkm
                                  była BXE '08 190kkm
                                  no i nie ma :-)

                                  Komentarz

                                  • radekgw
                                    L&K
                                    • 2010
                                    • 1182

                                    #42
                                    westwi78 a co jezeli chodzi o noc ? wtedy widzisz czy sa swiatla z boku czy z tylu wszedzie, gorzej jak ktos jedzie bez ;] a tacy tez sie zdarzaja. Osobiscie zawsze wlaczam kierunki, chodz zdarza mi sie wlasnie czasami gdy juz po ciemku wracam do domu nie wlaczyc (jest to na prawde bardzo rzadkie), ale tylko wtedy gdy wiem ze nie ma nikogo obok.
                                    Jest 230 i 500 http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=74730

                                    Komentarz

                                    • Jac_ek
                                      RS
                                      • 2009
                                      • 1733

                                      #43
                                      Zamieszczone przez westwi78
                                      to że kogoś nie widzisz, nie znaczy że go tam nie ma
                                      wiem na 100%, mam taki odruch że zawsze sprawdzam co chwila w lusterkach co się dzieje z tyłu, ZAWSZE wiem czy mnie ktoś nie wyprzedza itd, poza tym przed zmianą pasa się upewniam ze nic nie jedzie i jeszcze mi się nie zdarzyło zajechać komuś drogę.... nieświadomie :diabelski_usmiech bo świadomie to kilka razy trzeba było się wcisnąć w luczkę ;-) w ciągu prawie 16 lat jazdy.

                                      A i jeszcze mi się przypomniało że zdaża mi się w trasie nie włączyć kierunku jak wracam po wyprzedzaniu przed samochód wyprzedzany - przy czym to i tak dla niego nie ma znaczenia bo z każdą sekundą jestem coraz dalej od niego a nigdy nie wieżdżam przed zderzak wręcz przeciwnie ciągnę z dużym zapasem po lewej stronie jezdni - nawet żona się czasami pyta kiedy wracamy na naszą stronę? :szeroki_usmiech
                                      - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

                                      Komentarz

                                      • karolca
                                        Rider
                                        • 2009
                                        • 431

                                        #44
                                        Zamieszczone przez winni77
                                        Przejrzałem pobieżnie PORD i nic nie znalazłem na temat zwolnienia z obowiązku sygnalizowania przy powracaniu na swój pas przy kończeniu manewru wyprzedzania.
                                        nie sądzę.

                                        Zamieszczone przez Sev
                                        jeżeli chodzi o wyprzedzanie to nie w tym rzecz że zmieniamy pas i trzeba to sygnalizować ale wyprzedzamy i ten manewr należy sygnalizować
                                        i wyprzedzamy i zmieniamy pas. i jeden i drugi manewr należy zasygnalizować. Bo pas możesz zmienić kiedy chcesz i nie musi mieć to niczego wspólnego z wyprzedzaniem (bo może omijasz przeszkodę na drodze).
                                        I powrót na pas wiąże się nie "z powrotem" w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale ze zmianą pasa.

                                        Nie wiem, dla mnie to taka oczywista oczywistość jak włączenie świateł - szczególnie gdy jest ciemno. Ale zarówno temat uzywania kierunkowskazów jak jazda ze światłami w dzień to temat baaaaardzo gorący widzę.

                                        No bo tak, po co zdradzać innym swoje manewry. Po co mają wiedzieć, co chcę zrobić. A może jestem kierowcą cichociemnym
                                        Zamieszczone przez radekgw
                                        ale tylko wtedy gdy wiem ze nie ma nikogo obok
                                        Nigdy nie masz takiej pewności

                                        Ja np. boję się jechać z osobą, która włącza lewy kierunkowskaz wjeżdżając na rondo, i miga nim tak długo, aż z tego ronda nie zjedzie (szczególnie te małe, osiedlowe rondka), a na skrzyżowaniu z pierwszeństwem kierunku nie używa, no bo po co.



                                        LANEK

                                        Komentarz

                                        • radekgw
                                          L&K
                                          • 2010
                                          • 1182

                                          #45
                                          i tak najlepsi sa Ci ktorzy hamuja do zera juz kreca kiera i dopiero kierunek wlaczaja a jeszcze lepiej gdy swiatla stopu nie maja, i sprobuj zgadnac o co takiemu chodzi : )
                                          Jest 230 i 500 http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=74730

                                          Komentarz

                                          • Jac_ek
                                            RS
                                            • 2009
                                            • 1733

                                            #46
                                            Zamieszczone przez karolca
                                            Nigdy nie masz takiej pewności
                                            no to sorry, ale jak nie masz pewności czy kogoś nie ma za tobą to chyba nie zmieniasz pasa ruchu no bo jak można zmieniać pas jak się nie wie czy się za chwilę nie zginie wymuszając pierwszeństwo.

                                            Zawsze mam PEWNOŚĆ że za mną nikt nie jedzie jak zmieniam pas bez kierunku, jak jest normalny ruch to mam zasadę (którą obecnie uporczywie sprzedaję żonie) że włączam WCZEŚNIEJ kierunkowskaz a nie w momencie zmiany pasa ruchu.


                                            Zamieszczone przez winni77
                                            Jednak świadome nieużywanie kierunków jest dla mnie objawem chamstwa i lekceważeniem innych użytkowników drogi które prowadzi do tworzenia niezdrowej (i po prostu niebezpiecznej) atmosfery na drodze.
                                            Znacznie gorsza od nieużywanie kierunku przy zmianie pasa ruchu jest technika włączenia kierunku i wjechania centralnie przed maskę samochodu i jeszcze pretensja "o co k$%^& chodzi przecież włączyłem/am kierunkowskaz" a takie rzeczy też się zdarzają
                                            - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

                                            Komentarz

                                            • karolca
                                              Rider
                                              • 2009
                                              • 431

                                              #47
                                              Zamieszczone przez Jac_ek
                                              no to sorry, ale jak nie masz pewności czy kogoś nie ma za tobą to chyba nie zmieniasz pasa ruchu
                                              za mną może jechać milion innych pojazdów. Zmieniając pas, chcę mieć wolny ten "docelowy" :szeroki_usmiech
                                              Jeśli mamy czepiać się słówek - to mam czekać aż pas będzie całkowicie wolny czy wystarczy mi "bezpieczna" odległość (pojęcie względne, ale chodzi i tzw. wymuszenie czyli spowodowanie zmniejszenia prędkości samochodu, który jest w oddali).

                                              A żony nie uczyli, że najpierw kierunek, a dopiero potem sprawdza się czy manewr jest możliwy do wykonania (schemat w uproszczeniu), na niektórych stronach www są świetne symulatory "wyprzedzania".



                                              LANEK

                                              Komentarz

                                              • Jac_ek
                                                RS
                                                • 2009
                                                • 1733

                                                #48
                                                Zamieszczone przez karolca
                                                A żony nie uczyli, że najpierw kierunek, a dopiero potem sprawdza się czy manewr jest możliwy
                                                Uczyli uczyli, ale żona najpier sprawdza czy nic nie jedzie a poźniej równo z kierunkiem skręca - jeździ dopiero od roku i nie dla tego że lubi tylko dlatego że musi - wolała by nie jeździć jak by mogła. Najważniejsze jest to że jeździ zgodnie z przepisami (prędkość itd) i jak na ten pierwszy rok jazd jest całkiem dobrze - choć ja zawsze coś znajdę co można jeszcze poprawić ;-) niby to są detale ale w pewnych okolicznościach bardzo istotne ;-)

                                                Zamieszczone przez karolca
                                                to mam czekać aż pas będzie całkowicie wolny czy wystarczy mi "bezpieczna" odległość
                                                nie, wystarczy że masz pewność że manewr będzie bezpieczny i tyle albo aż tyle.
                                                - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

                                                Komentarz

                                                • karolca
                                                  Rider
                                                  • 2009
                                                  • 431

                                                  #49
                                                  Zamieszczone przez Jac_ek
                                                  karolca napisał/a:
                                                  to mam czekać aż pas będzie całkowicie wolny czy wystarczy mi "bezpieczna" odległość
                                                  nie, wystarczy że masz pewność że manewr będzie bezpieczny i tyle albo aż tyle.
                                                  widzę, że nie poczułeś ironii ale ok. wiem, że chodzi o bezpieczeństwo. tylko albo aż.

                                                  swoją drogą, rzadko zdarza się, aby ktoś mówił, że kobieta całkiem dobrze sobie radzi



                                                  LANEK

                                                  Komentarz

                                                  • Jac_ek
                                                    RS
                                                    • 2009
                                                    • 1733

                                                    #50
                                                    Zamieszczone przez karolca
                                                    że kobieta całkiem dobrze sobie radzi
                                                    ojej bo to trzeba wymagać tego co ktoś jest w stanie osiągnąć, żona musi jeździć choć nie sprawia jej to żadnej przyjemności - i jak na ten rok jazdy, oraz jej ogólną niechęć i nerwy ;-) to, po pierwsze i najważniejsze nie nabrała jeszcze takiej zgubnej pewności siebie w stylu "mam prawko, jeżdżę już rok to wiem już wszystko" i jeździ bardzo przepisowo i analizuje sobie drogę przed i po powrocie ;-) Jest ostrożna i tego od niej wymagam szczególnie że z tyłu prawie zawsze siedzi dziecko więc nie ma miejsca na błędy. Dziś np wymusił koleś na niej pierwszeństwo przejeżdżając jej przed maską i tu zwykłe skorzystanie z pierwszeństwa przejazdu zakończyło by się klepaniem machy, puściła kretyna może go ktoś inny dziś "złapie".

                                                    Ps. żona nawet na parkingu przy manewrach miga gdzie jedzie - mi to ryba niech sobie ćwiczy, lepiej migać za dużo niż za mało


                                                    A tak przy okazji, jak wyjeżdżacie z miejsca postojowego na drodze lokalnej gdzie nie ma prawie ruchu to włączacie kierunki ?
                                                    - O2FL Combi 1.4TSI DSG , [SPRZEDAM]--> ramka do SWING/BOLERO - WOOD

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...